piątek, 22 kwietnia 2011

Cześć`

Piszę o 02:00 w nocy. Dziwne, nawet jak na mnie. Ale cóż. Tak bywa.
Ale dziś miałem fazę.. Na knyszy z kumplami z meczu. Faza jak sam ..
Dobra, nie ważne. Koleżanka mnie zmusiła, żebym dodał i napisał coś o "Zmierzchu".

Ogólnie bym już skończył tego posta, ale nie nadarzy się kolejna okazja do wyrażenia własnej opinii o tym filmie. Na szczęście, ów ta koleżanka nie kazała mi pisać, że Zmierzch jest świetny itd.itp. Więc jak się pewnie spodziewacie.. Zjadę go. Po prostu muszę.

Więc, tak.
Jest to opowieść o parze 17-latków, jak dumnie głosi okładka książki, romans. Co chwile można usłyszeć, że Edzio wygląda jak młody bóg, pan władca czy, że jest zimny(m draniem ).  Ale Edzio jest wspaniały. Ma siłę większą niż Mariusz Pudzianowski, umysł Einsteina. Ale też jak każdy facet ma ogromną wadę. .. Piję krew. No szkoda. Krwawa Mary mu nie wystarczyła. Zanim pojawiła się Bella zajmował się polowaniem na zwierzęta i jazdą szpanerskim volvo. Gdy poznał Bellę jego życie wywróciło się do góry nogami. Więcej jeździ volvo i przez 9/10 filmu prowadzi mdłe dialogi.


A Bella to jest ciekawa jak.. nie mam określenia.
Przeprowadza się ze słonecznej Arizony do swojego ojczulka w deszczowym Forks. Przyszła wampirka jest tak obrzydliwie nudna, że w końcu zakochuje się w wampirze, który jest tak samo ciekawy i atrakcyjny jak jego wybranka.


No i wreszcie Dżejkop. Zakochany w Belli. Spokojnie, ona się w nim zakocha dopiero w Zaćmieniu. Typowy lachon latający sobie po Forks niczym ekshibicjonista z gołą klatą na wierzchu. Ma zajebistych kolegów, którzy ciągle gwiżdżą, śmieją się i skaczą z klifów ( bo w LaPuch nie ma Centrum Handlowego ! ).


Tak, więc. Co można wynieść z tego filmu ?
Kompletnie nic. No chyba, że policzymy, że można rozpędzić swój samochód, żeby 2000 km przejechać w parę godzin ( wystarczy być tylko wampirem ). Srebrne volvo to najlepsze samochody rajdowe świata, można nimi jechać 160km/h po wiejskiej drodze bez żadnych obaw o utratę przyczepności. Otrzymanie jednego chromosomu więcej nie znaczy, że masz Downa ( chodź w przypadku Jacoba na jedno wychodzi ). Albo 25% populacji Indian to wilkołaki.

Większych głupot dawno nie pisałem. O większej głupocie też dawno nie pisałem. Nie wiem jak innym, ale mnie ten film kompletnie nie przypadł do gustu.
Dzisiaj nikogo nie pozdrawiam. Coś mi się w głowie pie*doli.. Znaczy kręci. Godzina adekwatna do mojej fazy. Do postu pomógł mi jeden długi komentarz jednego aktora.

Narazicho !


2 komentarze:

  1. Zakończenie mnie rozwaliło xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmm. chciałam ci przypomnieć, że to ty byłeś ze mną w kinie na kolejnych częściach tej oto sagi. :) i ta twoja nudna Bella ci się podobała xd haha. Amen :P

    OdpowiedzUsuń