poniedziałek, 4 lipca 2011

Katooo

Witajcie.
Pogoda od kiedy nie dopisywała, tak samo dalej nie dopisuje. Cóż, bywa.
Ale i tak dzisiaj pojechałem do nowej szkoły. Źle nie mają, ale za to dowiedziałem się jaka to moja szkoła idiotyczna jest. Wg mojej byłej szkoły, badania miały zrobić tylko osoby urodzone po 01.09. A tu.. Wszyscy muszą zrobić. I rób tu teraz.
Dobra tam. Byłem też dzisiaj z żoną w kinie na dwóch filmach. Kac Vegas w Bangkoku, tak drugi raz oglądałem, i Transformers 3. Dzisiaj o tym drugim filmie. Pierwszy już wcześniej polecony.
Film zajebisty ! Może fabuła nie była taka fajna jak pierwsza część, ale była o wiele lepsza niż druga. A co za efekty.. Ludzie.. W 3D jeszcze.. Piękne. Ta część opowiada jak Optimus Prime zbudza wcześniejszego wielkiego przywódcę Sentimela. To wszystko było planem Megatrona. Dopiero pod koniec Autoboty się skapły o co chodzi. Później ten Sentimel zawarł sojusz z Deceptikonami i rozpoczęła się walka. Ci źli idioci wymyślili sobie, że swoją planetę Cybertron połączą z Ziemią. Autoboty na czele z Optimusem im się przeciwstawiają. Piękne efekty, piękna aktorka zastępująca Megan Fox. Nie wiem która seksowniejsza, nie wiem.. Ale film gorąco polecam !

                             Shia LaBeouf : Sam Witwicky

Rosie Huntington - Whiteley : Carly Miller ( piękna i seksowna zastępczyni pięknej i seksownej Megan Fox )

I wielka nie obecna 3 części Megan Fox ( no musiałem dodać.. )

Ach ten Shia LaBeouf ma szczęście co do kobiet. Jeszcze raz, polecam !

Dzisiaj pozdrawiam wyjątkowo 3 osoby.
Kornelię, Paullę,miłego wyjazdu, i Żonkę ;*

Narazicho !



1 komentarz:

  1. Hmmmm... Budyń to świetny deser ale nie sprawdza się jako sanki...

    OdpowiedzUsuń