czwartek, 7 lipca 2011

Eloo

Wczoraj było ognisko. Było miło, nie powiem. Sporo zieleni było. Ognisko jak ognisko. Najlepiej było po.
Najpierw jak paliliśmy resztki drewna jakieś dziwne zwierze nas straszyło. Się Paweł pokazał to od razu uciekło. Z opisów świadków wynika, że zwierze miało ogromny ogon. W sensie szeroki. Ni kot, ni pies. Nie wiadomo co. Ktoś rzucił pomysłem, że to Borsuk, ale też nie. Bo w końcu gdzie u nas borsuki ?
Dobra, to nie było najciekawsze. Jak się zbieraliśmy to przeraźliwy krzyk usłyszeliśmy od strony pagórków. Wiecie, noc, zimno, dziwne stwory, a tu taki krzyk. Przerażenie było. Pan Scooby nic nie słyszał, bo grzebał w ogniu. Spekulowaliśmy przez chwilę, co to mogło być. Ale, że przez dłuższy czas nic więcej nie słyszeliśmy, więc zapomnieliśmy na moment i ruszyliśmy w stronę domu. A jak wracaliśmy znowu to samo. My z Pawłem przerażeni na maksa. A Pan Scooby ? Mówił o czymś i znowu nie słyszał ! Co mogliśmy zrobić. Byliśmy na rowerach, tylko Pan Scooby nie, to zjeżdżaliśmy szybszym tempem, nie chcieliśmy Scooby'ego samego zostawić. Ahh.. Cóż za historia. I była prawdziwa, serio. Dalej nie wiemy co to było. A dzisiaj ? Gorąco. I oglądałem fajny film.
                          Kod Nieśmiertelności
 Film bardzo ciekawy. Pod koniec można się trochu pogubić, ale dacie radę. Główny bohater ginie na wojnie. Część jego mózgu dalej funkcjonuje, więc wykorzystano go do nowo stworzonego projektu : Kod Nieśmiertelności. A w tym projekcie chodzi o to, że ów ten bohater może wcielić się w jednego pasażera pociągu, w którym wybuchła bomba. Atak terrorystyczny. Dzięki temu projektowi wszyscy mieli się dowiedzieć kto podłożył bombę, ponieważ szykowany był drugi atak. Fajnie wszystko ułożone, ciekawa fabuła, świetna obsada aktorska. Czego chcieć więcej ? Film wciąga. Polecam.

          Jake Gyllenhaal : Colter Stevens ( główny bohater )

           Michelle Monaghan : Christina Warren ( ta ładna )

          Vera Farmiga : Colleen Goodwin ( dla mnie to ta ładniejsza )

Jeszcze raz, jak zwykle, film polecam.
Dzisiaj pozdrawiam Pawła i Pana Scooby'ego.

Narazicho !


1 komentarz:

  1. Haha tam nic nie było xd
    A ja miałem siekierę to się nie bałem :D hardcore.
    Ognisko było dobre.

    OdpowiedzUsuń