niedziela, 17 lipca 2011

Bloooood Mary..

Tak to jest. Zwariowałem. Wróciłem z zabawy o 01. Od razu spać poszedłem, by wstać o 04 na mecz Realu Madryt. Tyle, że.. Nie spałem, nie usnąłem. Przez pełnię.
Mecz fajny, spokojnie obejrzałem. O 06 się skończył. Jak już zasnąłem to moja mama mnie o 08 obudziło, bo coś się jej nie podobało. Świetnie, nie ?
Na dodatek na zabawie było ognisko. Iskra mi do oka wleciała. Cały dzień płakałem, przez moje całe czerwone oko. Niestety.
Trochę posiedziałem w domciu i później poszedłem do baru z Burakiem. A jeszcze później spacerowaliśmy z kolegą i koleżankami. Czyli miło spędzony wieczór. Teraz siedzę na moim blogu, piszę posta. A jaki film oglądałem ?
Tron : Dziedzictwo 
 Film dosyć skomplikowany. Ale później wszystko się wyjaśnia. Oglądałem u siebie w domu, więc pewnie efekty 3D znowu zadziwiały. Film opowiada o małym Samym Flinnie, którego porzucił ojciec na całe 20-25 lat. Dostaje od niego wiadomość, jedzie do jego biura i odnajduję przejście do nowego, innego świata gdzie uwięziony był jego ojciec przez 20-25 lat. Okazuje się, że to nie jego ojciec wysłał do niego wiadomość, a stworzony cuś, który wypadł z pod kontroli Przeogromnego Stwórcy, jego ojca. Fajne historię, najpiękniejsza dla mnie aktorka Olivia Wilde. Efekty bardzo fajne, w ogóle pomysł na film fajny. Polecam !

Garrett Hedlund : Sam Flynn
Olivia Wilde : Quorra

Nie dodam fotki Stwórcy, bo przecież to nie zgodne z etyką.

To tyle. Nie długo na ostatniego Pottera jadę. Wtedy obszerny post będzie.

Pozdrawiam kolegów i koleżanki z którymi byłem na spacerze.

Narazicho !


Ps. I szczególnie pozdrawiam mojego morderce, który puścił mi tą piosenkę. ;*

1 komentarz:

  1. Gratuluje wygranego zakładu, ale w ostatniej notce sam napisałeś że na 90% nie wstaniesz więc co się dziwisz że w Ciebie nie wierzyłam. ;) I tak sobie myślę że gdyby nie to że była pełnia i nie mogłeś spać to byś nie wstał i ja bym wygrałam ! Oo :P
    Piosenka jak najbardziej zajebista. I jak znajdę jakieś inne fajnie to Ci wyślę :)
    Morderca :O

    OdpowiedzUsuń