Ah.. Dawno mnie tu nie było. A gdzie byłem ?
W szpitalu.. Jakże by inaczej.Cóż poradzić.
Ostre zapalenie wyrostka robaczkowego. Skubany mi się z czymś zrastał. Mało tego.. nikomu tego nie mówiłem, ale prawie się wykrwawiłem.
A jak to się stało ? Zapomniałem jak to się nazywa.. To co łączy kroplówkę z moją żyłą. Venflon, jakoś tak.
To małe coś po prostu mi wypadło z żyły. Była noc, ja spałem, wszyscy spali. A z ręki zaczęła wypływać krew. Najprawdziwsza krew. Musiało to fajnie wyglądać. Kałuża krwi na podłodze, na łóżku trochę, bo ręka mi zwisała na podłogę. Jak mnie "uratowano" ? Mój 6 letni kompan z sali się obudził, bo mu się sikać chciało. On obudził matkę, ona : O mój Boże.. :, i poleciała po pielęgniarki. Szybko to zatamowano i co najgorsze. Obudzili mnie. Ja w szoku, bo nie wiem o co chodzi. Widzę tylko krew i nic więcej. Dalej już nudno było.
Dzisiaj wylazłem z tamtąd. Dla mnie to było jak więzienie. 8 dni w tym samym łóżku, przez parę dni w tej samej pozycji. Nie mogłem jeść, normalne. Gdyby nie to, że. Każdy w sali oprócz mnie mógł jeść. Parówki, kanapki, wszystko ! Ja nie mogłem. Nawet nie wiecie jak to bolało.. Jeszcze na przeciwko kuchnia. Dosłownie naprzeciwko.
Mało oglądałem. Pamiętam tylko : Szklaną Pułapkę II, Kung Fu Szał.
Pierwsze było fajne.
Dodam muzykę dzisiaj.
Piękne piosenki. Użyłem jej ze Scoobym do prezentacji.
Pozdrowienia dla Paulli i Piny ;*
Narazicho !
W szpitalu.. Jakże by inaczej.Cóż poradzić.
Ostre zapalenie wyrostka robaczkowego. Skubany mi się z czymś zrastał. Mało tego.. nikomu tego nie mówiłem, ale prawie się wykrwawiłem.
A jak to się stało ? Zapomniałem jak to się nazywa.. To co łączy kroplówkę z moją żyłą. Venflon, jakoś tak.
To małe coś po prostu mi wypadło z żyły. Była noc, ja spałem, wszyscy spali. A z ręki zaczęła wypływać krew. Najprawdziwsza krew. Musiało to fajnie wyglądać. Kałuża krwi na podłodze, na łóżku trochę, bo ręka mi zwisała na podłogę. Jak mnie "uratowano" ? Mój 6 letni kompan z sali się obudził, bo mu się sikać chciało. On obudził matkę, ona : O mój Boże.. :, i poleciała po pielęgniarki. Szybko to zatamowano i co najgorsze. Obudzili mnie. Ja w szoku, bo nie wiem o co chodzi. Widzę tylko krew i nic więcej. Dalej już nudno było.
Dzisiaj wylazłem z tamtąd. Dla mnie to było jak więzienie. 8 dni w tym samym łóżku, przez parę dni w tej samej pozycji. Nie mogłem jeść, normalne. Gdyby nie to, że. Każdy w sali oprócz mnie mógł jeść. Parówki, kanapki, wszystko ! Ja nie mogłem. Nawet nie wiecie jak to bolało.. Jeszcze na przeciwko kuchnia. Dosłownie naprzeciwko.
Mało oglądałem. Pamiętam tylko : Szklaną Pułapkę II, Kung Fu Szał.
Pierwsze było fajne.
Dodam muzykę dzisiaj.
Piękne piosenki. Użyłem jej ze Scoobym do prezentacji.
Pozdrowienia dla Paulli i Piny ;*
Narazicho !
Biedny Sebikk :((
OdpowiedzUsuńAle już jest dobrze :D
Szklana Pułapka kozak jest ;PPP
Dobrze, że już jest dobrze ;>
OdpowiedzUsuńOby było tylko lepiej.
Trzymaj się ;p